first

jezuuu, nie wierze ze to robie no ale w sumie i tak nie mam co konkretnego robic wiec napisze ten mój"pamietnik" omg od czego mam zaczac , moze najlepiej od poczatku

wiec byly sobie wakacje jedne z lepszych bez przypału wszystko git, nie bylo jakos konkretnie jak to inni MELLLLANŻE I TYLE. spedziłam je w bardzo dobrym gronie i dziekuje za to<3 tak wiem ze mialam pisac od wrzesnia ale nie bede tak zaczynała od dupy strony;)) przez cale wakacje bylam bardzo pokłócona z paroma osobami, bardzo ważnymi. ale na całe szczesie juz jest ok.jakos tak wyszło ze przyszły wakacje i sie nagle zwaliło wszystko ..

wrzesien.. hahah rozpoczął  sie bardzo ciekawie a nie zapominajmy o koncercie kaliego który tez był w miare git poza niektórymi sytuacjami ;) 3 wrzesnia piekne rozpoczecie roku w jak najlepszym składzie , szkoda ze juz nie jest tak jak kiedys ale damy rade z tym ;) było okej? haha. co w tym ciekawym wrzesniu bylo jeszcze. poznałam sie lepiej z moim najlepszym<3 jakos tak to wszystko sie nagle stało ze nie spodziewałam sie tego. odbudowałam sobie relacje z wieloma osobami bo na wakacjach bylo ciezko, wgl to moje zycie obróciło sie o 360 stopni.poznałam wielu nowych ludzi. nigdy nigdy nigdy nie spodziewałabym sie ze wszystko az tak szybko  sie zmieni ze zapomne o tym co bylo rok temu. nie wiem co mam jaszcze wam tu napisac o tym miesiacu. po prostu nowy rozdział w zyciu, bardzo spontaniczny i tak samo z siebie wszystko sie działo... to byl raczej lepszy miesiac. nic szczegolnie zlego sie nie działo. bardzo duzo przemyslen i częste wspominanie starych czasow tez bylo;)) troche wypadow "w miasto" sie znalazło ale nie postrzegamy tego zle ;) aaaaaaa no nie zapominajmy ze zaczelo byc coraz lepiej z moja grubbą<3 no chyba tyle co do wrzesnia zwykly miesiac nic szczegolnego ;)

pazdziernik... PARTY TAJM! czesto porównywany do zeszłorocznego pazdziernika. oczywiscie nie byl tak zly jak tamten ale tez dzialo sie sporo rzeczy . miesiac pełen przypałow za wszystko dosłownie za wszystko ale w dobrym gronie !!<3 hahaha jak sobie przypomne to teraz chce mi sie smiac. nie chce mi sie opisywac tego chorego miesiaca;c pamietam tylko pare ważnych dni który wstrzasneły mna pozytywnie lub negatywnie. 11.10 15-16.10 + oli urodziny. po tym dniu calkeim zmienily sie kontakty z a,o,m i n<3 wróciłyśmy<3;) kazdy pazdziernik jest przypałowy i ch**owy. 

listopad miesiac nie ogarniety bardzo ..!!!! raz płacz raz zal raz ból,i mysle ze to nie tylko u mnie tak było, co nie laski ?;> wszystko na raz.czasami pojawiał sie usmiech na mojej twarzy lecz zdarzało sie to rzadko ;)  z listopada nie pamietam  chyba nic co by wywołało u mnie usmiech ale dziekuje ci słońce że mnie wspierałeś ze razem przezylismy nasze chore akcje z naszymi "loff" . ostatnie dni tego miesiaca byly najgorsze jakie mogłam miec od poczatku roku szkolnego. chyba nigdy w zyciu sie tak nie wypłakałam;) czasami to dobrze robi człowiekowi tak popłakac sobie w poduszkę , ale najwazniejsze jest to zeby sie ogarnac jak najszybciej i udało mi sie to zrobic pomimoo jeszcze wielu problemow ktore spotkaly mnie od tamtego czasu do teraz czyli do grudnia ;) hahahah grudzien , moj kochany grudzien . pomimo tego ze ten miesiąc jest pełen magii swiatecznej ktorej nienawidzę to wielbie ten głupi miesiąc!!! po cięzkim listopadzie na całe szczescie poczatek grudnia byl git i w sumie nadal tak jest chociaz wystepuja małe problemy ale miałam gorsze wiec staram sie nimi nie przejmowac, listopad bardzo mnie tego nauczył a dokładnie to sytuacje zaistniałe w tym miesiacu  . najbardziej boli mnie to ze obecne problemy sa tylko na moje własnie zyczenie.i co gorsze ze zamiast je rozwiazywac to od nich uciekam albo mowie "oj dobra nie ważne juz" nie musze ich miec , nie musze sie denerwowac codziennie nie musze rozmyslac wieczorami jak to bedzie dalej nie musze ale juz nie mogłabym bez ciebie . nie mam co wam pisac o tym grudniu bo dopiero 22 ;)) czeka mnie cudowna przerwa swiateczna ;) lodo pałer!!<3 a odnoszac sie do wczorajszego dnia to bylo git hahahah<3 własnie dlatego kocham grudzien. stwierdzam fakt ze rok sie powtarza, powtarza sie bardzo ale i tak dalej popełniamy te same bledy , smutne co ?;) konczy sie ten rok i zaraz zaczynamy od nowa, czysta kartka . jestem ciekawa co mnie spotka w kolejnych miesiacach ;) kurde trzeba tyle naprawic wziać sie w garść! oczywiście ze nie opisałam wszystkiego jest tylko tak mnie wiecej bo jakbym miala wam to opisywac w szczegołach to ohoohoo za tydzien bym nie skończyła ;* ale ogolnie oceniam ten czas jako jeden z lepszych pomimo ostatnich dni listopada-,-'', bardzo dorosłam od tamtego roku is ie z tego ciesze w sumie razem dorosłysmy kochana;* no a co do nowego roku to trzeba troche ogarnac i naprawic pare kontaktow , przepraszam za zaniedbanie przepraszam za swoj trudny charakter obiecuje ze bede ze soba walczyc !! never give up! dziekuje ze jestescie ;* 

KOCHANY CZŁOWIEKU Z ASKA, DAŁES MI TYLE PRACY ZE IDE JUZ SPAC BO JESTEM WYCZERPANA PO TYM PISANIU SIEMAELO;*

SORY ZA ORT!! ;)

wrzesnien, pazdziernik, listopad,grudzien.. lof<3